Dzisiaj o godzinie 7:10:11 czasu uniwersalnego (08:10:11 czasu polskiego) z rosyjskiej bazy wojskowej Jasnyj na Uralu na pokładzie rakiety Dniepr wystartował polski satelita naukowy LEM. W godzinę i 38 minut po starcie udało się nawiązać z nim kontakt.
Można już powiedzieć, że się udało nawiązać kontakt z LEMEM – podczas połączenia z satelitą wysłano komendę inicjującą włączenie komputera pokładowego, odebrano pierwsze dane, pozwalające ocenić ogólny stan satelity i jego podsystemów (tzw. housekeeping) oraz załadowano oprogramowanie aplikacyjne do komputera pokładowego.
LEM to kostka sześcienna o krawędzi 20 cm. Masa satelity to tylko ok. 6 kg. Ze względu na swoje wymiary satelita LEM jest tzw. nanosatelitą, czyli obiektem, którego masa nie przekracza 10 kg. Celem wystrzelenia satelity, który jest elementem większego projektu o nazwie BRITE, jest śledzenie i badanie kilkuset najjaśniejszych gwiazd w naszej Galaktyce – Drodze Mlecznej. Gwiazdy te są widoczne także z powierzchni Ziemi. Obserwacje z poziomu orbity (na wysokości 800 km nad powierzchnią Ziemi) mają tę zaletę, że są pozbawione zakłócającego wpływu atmosfery, m.in. z tego poziomu będzie można obserwować zmianę jasności gwiazd.
Nazwa satelity została nadana na cześć polskiego wybitnego pisarza, filozofa i mistrza myśli futurologicznej Stanisława Lema.
Satelita powstał w Centrum Badań Kosmicznych PAN w ramach konsorcjum BRITE-PL, które tworzą Centrum Astronomiczne im. Mikołaja Kopernika PAN oraz wspomniane wcześniej Centrum Badań Kosmicznych.
Więcej informacji o misji można znaleźć na polskiej stronie
projektu BRITE-PL http://www.brite-pl.pl/. Można tam także śledzić transmisję na żywo.
Tekst: dr Paweł Lejba, Centrum Badań Kosmicznych