W polskiej części Karpat znajduje się sześć spośród 23 parków narodowych Polski. Jutro w kilku województwach rozpoczynają się ferie zimowe. Być może będziecie je spędzać w górach. Warto poznać walory znajdujących się tam parków narodowych. Na szlak lepiej wybrać się w przyjaznych warunkach pogody, na przykład wiosną lub latem.
W Karpatach znajduje się sześć parków narodowych Polski: Babiogórski, Gorczański, Pieniński, Tatrzański, Magurski i Bieszczadzki. Obejmują one wiele pasm górskich – od Beskidu Żywieckiego na zachodzie, przez Gorce, Tatry, Beskid Niski, aż po Bieszczady na wschodzie. Łączy je górskie położenie, różni – prawie wszystko inne.
W granicach Babiogórskiego Parku Narodowego znajduje się najwyższe, poza Tatrami, wzniesienie w Polsce – Babia Góra, o wysokości 1725 m n.p.m., izolowany masyw z licznymi gołoborzami, skąd – zwłaszcza podczas bardzo popularnych wycieczek na wschód słońca – można zobaczyć całą panoramę Beskidów, Tatry, a czasem – przy dobrej widoczności – nawet niektóre pasma Sudetów. Babia Góra słynie z raptownych zmian pogody, zarówno latem, jak i zimą. Zawsze należy być przygotowanym na pogorszenie pogody. Zimą wejście na Babią Górę jest odradzane, w tej chwili na przykład panują trudne warunki, partie szczytowe są oblodzone.
Gorczański Park Narodowy, chroniący nieliczne już ocalałe fragmenty pierwotnej puszczy karpackiej, wyróżnia się występowaniem wielu hal reglowych, które swoje istnienie zawdzięczają tradycyjnej gospodarce pasterskiej w jego obszarze, szałasom i… salamandrom. Salamandrę, będącą symbolem tego parku, najczęściej można zobaczyć po deszczu, nieprzypadkowo bowiem jej gwarowa nazwa to „deszczowa jaszczurka”. Pamiętajcie jednak, że nazwa ta wprowadza w błąd – salamandra nie ma nic wspólnego z jaszczurkami, należącymi do gadów. Jest ona małym płazem, rzadko spotykanym w innych regionach Polski, poruszającym się powoli, zupełnie inaczej niż jaszczurki. Wtedy, kiedy salamandry pojawiły się na Ziemi nie trzeba było być superbiegaczem, wystarczyło człapać powoli, niewiele bowiem drapieżników żyło jeszcze na lądzie, a ofiary, na przykład powolne ślimaki bez trudu dawały się schwytać. Oczywiście teraz, zimą nie spotkacie salamandry – żeby ją zobaczyć musicie wybrać się w Gorce wiosną, latem lub wczesną jesienią, teraz możecie obejrzeć ją na pięknym zdjęciu w załączonej galerii fotografii. Jeżeli ją kiedyś ujrzycie – nie dotykajcie, może jej to zaszkodzić (a znajduje się pod ochroną), ale dotykanie jej ciała może zaszkodzić także Wam. W skórze salamandry znajduje się trucizna chroniąca ją przed drapieżnikami. Jaskrawe barwy w świecie zwierząt są ostrzeżeniem – nie jedz mnie, bo się otrujesz.
Pieniński Park Narodowy to zupełny ewenement wśród karpackich parków górskich. Nie jest on bowiem, jak pozostałe parki zbudowany z fliszu karpackiego, ale obejmuje część wapiennego pasa skałkowego, który głęboko ukryty w podłożu, w tym miejscu wydostał się na powierzchnię. Szczyty mają ostre sylwetki, a doliny – postać wąwozów skalnych o ścianach dochodzących do 500 m, z rzekami na ich dnie, tworzącymi przełomy – np. Dunajec ze słynnymi spływami flisackimi. Na spływy flisacy zapraszają od 1 kwietnia do 31 października. W Pieninach rośnie jedno z najbardziej znanych drzew w Polsce – karłowata sosna nad przepaścią na szczycie Sokolicy.
Magurski Park Narodowy to rzadziej odwiedzany, najmłodszy z karpackich parków narodowych (ma zaledwie 20 lat). Położony jest w najniższej części Beskidów, tj. w Beskidzie Niskim, słynie z dzikiej przyrody i licznych ostoi rysia i żbika – największych kotowatych występujących w Polsce.
Najdalej wysuniętym na wschód górskim parkiem narodowym jest Bieszczadzki Park Narodowy – jest on też jednym z najbardziej znanych w Polsce, a to ze względu na występujące tylko tam charakterystyczne piętro połonin, czyli naturalnych wysokogórskich łąk. Jest to też najdzikszy teren w Polsce, licznie zasiedlany przez gatunki, które uznawane są za zagrożone w innych częściach Europy. Należą do nich niedźwiedzie, wilki, rysie i żbiki.
W tym zestawieniu nie mogłoby zabraknąć najważniejszego i najbardziej znanego polskiego parku narodowego – mowa oczywiście o Tatrzańskim Parku Narodowym. Jest to jedyny w Polsce obszar o charakterze wysokogórskim, powstały w orogenezie alpejskiej. Na jego terenie znajduje się najwyższy szczyt Polski – Rysy o wysokości 2499 m n.p.m. Charakterystycznymi elementami krajobrazu są tu liczne formy polodowcowe, m.in.:
- U-kształtne doliny, np. Chochołowska i Kościeliska;
- różne zagłębienia wypełnione obecnie wodami jezior, do których należą kotły lodowcowe (przykładem jest Czarny Staw nad Morskim Okiem), cyrki lodowcowe (w Dolinie Pięciu Stawów), żłoby lodowcowe (w dnie jednego z nich zamkniętego wałem moreny czołowej znajduje się słynne Morskie Oko);
- wodospady, jak chociażby Wodogrzmoty Mickiewicza czy Siklawica.
Co ciekawe – i mniej znane – Tatry to nie tylko turnie i granie, ale także jaskinie. Pasmo to składa się z dwóch części – krystalicznej, zbudowanej w większości z granitu i wapiennej – zbudowanej ze skał węglanowych. W tej drugiej rozwinęły się liczne formy krasowe – jaskinie, wąwozy, ponory i wywierzyska. Oprócz skał, Tatry to również przyroda ożywiona, do której należy wiele reliktów i endemitów. Cennymi gatunkami flory są: limba, sasanka oraz krokusy, których nasiona przywędrowały tu wraz z pasterzami z południa, stąd rosną one tylko na polanach, na których prowadzono niegdyś wypas. Do charakterystycznych gatunków fauny Tatr należą natomiast: kozice, niedźwiedzie, rysie, wilki, żbiki oraz świstaki, które zapadając w sen zimowy, śpią nawet do 200 dni.
Może warto kiedyś zrobić długą wyprawę, kilkunasto- lub kilkudziesięciodniową, i odwiedzić wszystkie parki po kolei, idąc Głównym Szlakiem Beskidzkim, biegnącym od Ustronia do Wołosatego. W czasie letniej wędrówki można zobaczyć atrakcje wszystkich wymienionych parków, a przy odrobinie szczęścia po deszczu – oprócz tęczy – wspomnianą salamandrę.
Tekst i fotografie: Katarzyna Przygodzka
Bibliografia:
Fabijański P., 2008, Cuda Polski – Parki narodowe, Wydawnictwo Publicat, Poznań
www.ekoportal.gov.pl
www.parkinarodowe.edu.pl
http://wyborcza.pl/1,75476,8236273,Zagadka_salamandry.html