Czy Święty Mikołaj naprawde mieszka w Arktyce ?
Jeżeli chcecie się tego dowiedzieć zapraszam na grudniowe transmisje z Hornsundu.
Do Polskiej Stacji Polarnej w tym roku też zawitał Święty Mikołaj. Chyba faktycznie ma do niedaleko, bo z samego rana pod drzwiami każdego pokoju czekała paczuszka. A co było w środku… Na zdjęciach pokazują to dwie mikołajowe pomocniczki. Prezenty chyba wszystkim się podobały, a Łukasz tej okazji ułożył nawet krótki wierszyk
Przyjdzie nie przyjdzie? Drzwiami czy oknami?
Takie pytania można zadawać sobie godzinami.
Będzie z brodą? Czy w szlafroku?
Może po cichu wyłoni się gdzieś z mroku?
Może prezent zostawi po prostu gdzieś pod drzwiami,
no bo wiadomo niebezpiecznie jest wchodzić kominami.
O gwałtu rety przecież w Hornsundzie kominów nie
mamy,
a na Mikołaja, jak wszyscy już od wczoraj czekamy.
Przyjedzie chyba skuterem, jego maskę obraz renka zdobi
Z nim nie pogadasz, Miki wie co robi !!!
Wychodzę dziś z pokoju z orbit wyskakują gały,
bo na mej drodze stoi prezent i nie jest taki mały.
Jakby się nie zastanawiać i co by tu nie mówić,
szóstego grudnia po prostu nie da się nie lubić.
Pozostaje do tego tylko trudne pytanie,
być może Vallander rozwiąże to zadanie.
Czy prezenty i całe poranne zamieszanie,
to sprawka dyżurnego czy może mikołajowe czarowanie?