Koniec najdłuższej nocy – "nowe" słońce
Na słońce pojawiające się w Hornsundzie corocznie o godz. 11:32 12 lutego zwykło się mówić "nowe" słońce, w przeciwieństwie do tego, które zaszło w dniu 29 października o godz. 12:54 zwanego "starym" słońcem. Ta najdłuższa noc, noc polarna, trwała więc u nas 105 dni 22 godziny i 38 minut! Kolejne już będą znacznie krótsze, a niedługo bo już 21 kwietnia o 23:28 słońce zajdzie na naszej wyprawie po raz ostatni.
W Stacji dzień pojawienia się "nowego" słońca jest dniem specjalnym, każda z wypraw świętuje go po swojemu. My chcieliśmy być tego dnia razem więc zostaliśmy w Stacji. O 11:32 przed stacją wznieśliśmy toast lampką szampana. Byli tacy, którzy wyciągnęli już leżaki i założywszy ciemne okulary opalali się w pierwszych promieniach wiosennego słońca :-) Świętowanie zakończyliśmy pierwszym w tym roku grillem.