Sposób na poranną gimnastykę
Poranne wstawanie jest trudne i wie o tym każdy, nawet kiedy mieszka tam, gdzie nie ma nocy polarnej. Jest na to sposób - "pobudka, skończyła się woda"!
Do takich sytuacji oczywiście nie dochodzi, bo regularnie sprawdzamy poziom wody w zbiorniku. Aby jednak mieć jej pod dostatkiem, musimy zebrać odpowiednią ilość śniegu lub lodu, o czym już pisaliśmy. I najczęściej robimy to tuż po śniadaniu.
A jak to wygląda w praktyce? Zobaczcie filmik :)